To starcie na szczycie tabeli Ligi Mistrzów, Nike Mercurial Vapor Elite FG w którym Bayern Monachium i Arsenal zmierzą się w środę na Emirates Stadium. Obok Interu Mediolan, ten duet jest jedynym zespołem z czterema zwycięstwami w pierwszych czterech meczach, umacniając swoją pozycję jako dwóch największych pretendentów do tytułu mistrza Ligi Mistrzów. W Lidze Mistrzów przoduje obrona – Arsenal nie stracił ani jednego gola, podczas gdy Bayern stracił tylko trzy, ale to spotkanie może się odmienić dla obu drużyn.
Harry Kane strzelił pięć goli w Lidze Mistrzów dla niemieckiego giganta, ponieważ był w świetnej formie na początku sezonu. Zmierzy się z drużyną, którą dobrze zna – Kanonierami. Kane mierzył się z Arsenalem 21 razy we wszystkich rozgrywkach, strzelając 15 goli i zaliczając dwie asysty w czasie gry w Tottenhamie Hotspur, ale to będzie jego pierwsze starcie z nimi w barwach Bayernu Monachium. W Bayernie ma silny skład rezerwowych, ale zdobycie pierwszego gola w Lidze Mistrzów przeciwko Arsenalowi będzie trudnym zadaniem.
Z powodu kontuzji Gabriela, były zawodnik Bayeru Leverkusen, Piero Hincapie, mógłby po raz drugi z rzędu zagrać w wyjściowym składzie na pozycji środkowego obrońcy, co pomogłoby w śledzeniu Bayernu ze względu na jego znajomość Bundesligi. Pojawia się jednak również pytanie, jak bardzo obie drużyny dadzą z siebie wszystko w tym meczu. Obie drużyny prawdopodobnie znajdą się w czołowej ósemce tabeli fazy ligowej i będą chciały zadbać o zdrowie swoich zawodników. Obie drużyny mają również znaczną przewagę w swoich ligach krajowych, co czyni to spotkanie jeszcze dziwniejszym. Mają również bogatą historię w tych rozgrywkach – Bayern mierzył się z Arsenalem pięć razy w fazie ligowej/grupowej tych rozgrywek. Bayerm miał przewagę w tych spotkaniach, przegrywając tylko raz.
Arsenal jest niepokonany w ostatnich 15 meczach we wszystkich rozgrywkach, a Buty piłkarskie jest niepokonany w 18 meczach na początku sezonu. Zremisowali jeden, ale podobieństwa są duże. Mikel Arteta i Vincent Kompany byli bardzo pragmatycznymi menedżerami i chociaż będą chcieli wygrać, to jest to dziwna sytuacja, w której remis pasuje obu drużynom, więc jeśli żadna z drużyn nie popełni poważnego błędu, to właśnie tak może się to potoczyć.
Pomimo dużych inwestycji w kadrę latem, Real Madryt nie ma praktycznie całej defensywy na ten kluczowy mecz. Choć powinni mieć wystarczająco dużo, by wygrać, to właśnie takie mecze pokazują, z czego są zbudowani. Kiedy Alonso prowadził Bayer Leverkusen, wielokrotnie udowadniał, że nie ma znaczenia, czy ma podstawowych zawodników, ponieważ każdy z nich jest gotowy do działania i wykonania zadania.
To cecha, która nie przełożyła się jeszcze na Real Madryt na wczesnym etapie jego kadencji. Osiągnięcia były wysokie, a to klub, który może rywalizować z najlepszymi drużynami świata, ale aby budować regularność, muszą wygrywać takie mecze z pełnym zaangażowaniem. Udało się to osiągnąć między innymi dzięki Mbappe, który grał jak prawdziwa dziewiątka, ale wygrywając bez środkowych obrońców, Alonso będzie mógł zrealizować kolejne kluczowe zadanie – kontrolować mecz od początku do końca w nieprzyjaznym otoczeniu. Łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale żeby wygrać Ligę Mistrzów, trzeba to zrobić.